Sesja plenerowa czy we wnętrzu?

Sesja narzeczeńska w domu to super sprawa. Czasami dwoimy się i troimy, żeby wymyślić fajne miejsce na sesję, a tak naprawdę to miejsce jest na wyciągnięcie ręki. Sesja zdjęciowa w domu sprawia, że już na wstępie czujecie się swobodniej – w końcu to Wasze znajome, bezpieczne miejsce. Można bez ogródek wyciągnąć się wygodnie na kanapie, poprzekomarzać na poduszkach na podłodze, czy wypić razem kawę w kuchni.

Sesja narzeczeńska w domu

Dominika i Krzysztof zaprosili mnie na ich sesję narzeczeńską do siebie. Zdecydowali się na sesję w domu, w którym dopiero co skończyli remont (w sumie prawie do końca zastanawialiśmy się, czy zdążą na czas ;-), więc tym więcej było satysfakcji z organizacji sesji we wnętrzach pachnących nowością.

Spokojnie, nie oznacza to oczywiście, że żeby mieć sesję w domu, musicie najpierw przeprowadzić gruntowny remont mieszkania. Praktycznie zawsze znajdziemy fajny kąt do zdjęcia, niezależnie, czy mieszkacie w przestronnym stumetrowym lofcie, czy małej kawalerce.